W pierwszej uchwale członkowie Stowarzyszenia opowiedzieli się przeciwko powstaniu spalarni odpadów w naszym mieście. Niezależni.BB podali kilka argumentów:

• budowa będzie kosztowała jeszcze więcej pieniędzy niż zakładano, a wysokość opłaty za wywóz odpadów nie spadnie dzięki powstaniu spalarni,
• inwestycja nie zlikwiduje problemu odoru na wysypisku odpadów w Lipniku,
• zanim powstanie spalarnia, zmienią się przepisy unijne i krajowe. Za kilka lat tego typu inwestycje mogą zostać objęte opłatami emisyjnymi, co przełoży się na wysokość opłat za wywóz śmieci.

Członkowie stowarzyszenia doszli do wniosku, że w związku z powyższym ryzyko inwestycji jest zbyt duże, a spodziewane korzyści niepewne.

W drugiej uchwale Niezależni.BB zauważają, że pomysł przeprowadzenia referendum lokalnego, który stowarzyszenie wysunęło trzy lata temu, od początku związany był tylko z tematem spalarni odpadów. - Dodając do treści uchwały referendalnej pytania o finansowanie in vitro i o ograniczenie ruchu pojazdów w centrum miasta, prezydent Klimaszewski i jego radni odwodzą uwagę mieszkańców od tematu spalarni - twierdzi Stowarzyszenie Niezależni.BB.

- Pytanie o in vitro uruchamia szkodzące samorządowi spory światopoglądowe. Na pytanie o ruch pojazdów w centrum nie da się odpowiedzieć, nie znając planów nowej organizacji ruchu w tym rejonie miasta. Z tego powodu w przypadku drugiego i trzeciego pytania stowarzyszenie nie udzieliło członkom i sympatykom rekomendacji, pozostawiając odpowiedzi decyzjom indywidualnym - dodaje.

Jednocześnie Stowarzyszenie Niezależni.BB zadeklarowało, że "będzie pilnować, aby zgodnie z ustawą władze miasta nie angażowały się w kampanię referendalną po jednej ze stron".