Jak wynika z danych podanych przez Ratusz, do bielskiego sanepidu w 2020 roku nie wpłynęły żadne zgłoszenia dotyczące odoru z wysypiska. Natomiast Wydział Strategii i Rozwoju Gospodarczego otrzymał 10 zgłoszeń, a do straży miejskiej zgłoszono 6 interwencji. Z kolei Zakład Gospodarki Odpadami otrzymał 52 zgłoszenia na uciążliwości odorowe.

W 2021 roku było jeszcze gorzej. Zakład Gospodarki Odpadami w Bielsku-Białej otrzymał 100 zgłoszeń związanych z uciążliwościami zapachowymi. - Wszystkie zgłoszenia analizowane były każdorazowo pod katem ich zasadności, możliwych źródeł występowania, ustalenia przyczyn oraz panujący warunków meteorologicznych. Jednocześnie informuję, że za każdym razem źródłem uciążliwości zapachowych było składowisko odpadów, które nie jest obiektem zhermetyzowanym - podkreślił Piotr Kucia, zastępca prezydenta Bielska-Białej.

Jak dodał wiceprezydent, Po analizie zgłoszeń, w miarę możliwości, podejmowane były doraźne działania zapobiegawcze oraz działania inwestycyjne, takie jak: wybudowanie dodatkowej studni i studni igłowej oraz wpięcie ich do istniejącego systemu odgazowywania składowiska, zamontowanie pochodni dopalających biogaz, który nie może zostać ujęty przez funkcjonujący system odgazowania, uruchomienie systemu dezodoryzacji działki roboczej składowiska odpadów, przeprowadzenie wapnowania składowiska.

- Na terenie zakładu, a zwłaszcza w obrębie składowiska odpadów, stosowano również dotychczasowe narzędzia służące minimalizacji uciążliwości, tj.: ograniczenie wielkości działki roboczej, na której deponowane są odpady nie nadające się do recyklingu, wapnowanie złoża odpadów na składowisku, - monitorowanie powierzchni składowiska przy użyciu mierników wybranych substancji celem likwidacji miejscowych źródeł emisji powierzchniowej, dopalanie gazu składowiskowego w dedykowanych pochodniach, wykonywanie okrywy rekultywacyjnej, wykonywanie prac na składowisku z uwzględnieniem warunków pogodowych, wietrznych - wyliczył Kucia.

I nie omieszkał zaznaczyć, że „budowa instalacji termicznego przekształcania odpadów pozwoliłaby w stosunkowo krótkim czasie ograniczyć do minimum ilość składowanych odpadów, co bezpośrednio wpłynęłoby na sytuację związaną z powstawaniem uciążliwości wynikających z rozkładających się wiele lat odpadów na składowisku”.