Tej nocy droga była oblodzona i mimo dużych umiejętności kierowcy nie udało mu się utrzymać zestawu na drodze, osunął się on delikatnie na pobocze, a resztę załatwiła już fizyka - ciężki ładunek przeważył naczepę, a później ciągnik. Naczepa była załadowana piwem w szklanych butelkach.
- Żeby postawić zestaw na koła i wyciągnąć z rowu trzeba było go wpierw ręcznie rozładować - akcja przeładunku i podstawienia drugiej ciężarówki zajęła całą noc. Późniejsze stawianie zestawu na koła i wyciąganie z rowu na jezdnię to już "bułka z masłem" - mówi przedstawiciel Ratownictwa Drogowego Akra2.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.