
Telewizja bielsko.tv
- 1 grudnia 2012
- wyświetleń: 3659
Pogoń - Podbeskdzie 2:0
Ostatni wyjazdowy mecz Górali w tym roku zakończył się kolejną w tej rundzie porażką. Bielszczanie nie sprostali w Szczecinie miejscowej Pogoni, przegrywając 0:2.

W starciu z beniaminkiem Górale bynajmniej nie stali na straconej pozycji, zwłaszcza w obliczu niezłej postawy w ostatnich meczach ekstraklasowych. Początek spotkania przyniósł wyśmienitą okazję dla Podbeskidzia. Ireneusz Jeleń dokładnie dograł do znajdującego się na 12 metrze Sebastiana Ziajki, który strzelił po ziemi, lecz centymetry obok słupka.
Kolejne minuty upływały pod znakiem gry w środku pola, a pozycyjny atak szczecinian nie przynosił żadnych efektów. W 19. minucie zakotłowało się w polu karnym Podbeskidzia, co nastąpiło wskutek pomyłki Richarda Zajaca. Słowacki golkiper wypuścił piłkę z rąk i tylko czujność defensorów zapobiegła utracie bramki. Ofensywne próby podejmowali również goście, ale w rozegraniu piłki brakowało im precyzji.
W 36. minucie obrona Górali "zaspała", a w dogodnej pozycji strzeleckiej znalazł się Edi Andradina. Kapitan Pogoni w ostatniej chwili został powstrzymany. Gdy zanosiło się na bezbramkową premierową odsłonę raz jeszcze fatalnie zachował się Zajac. Po rzucie rożnym źle piąstkował futbolówkę, co umożliwiło Adamowi Frączczakowi celny strzał do pustej bramki z kilku metrów. Górale musieli zatem liczyć na lepszą drugą część spotkania, bo w pierwszej nie pokazali zbyt wielu atutów.
W przerwie trener Marcin Sasal zaordynował dwie zmiany w składzie, wprowadzając na murawę Lirana Cohena i Fabiana Pawelę. Kwadrans otwarcia to jednak sporo niedokładności i fauli. Górale zanotowali też pierwszy celny strzał autorstwa Cohena z rzutu wolnego, kiedy Izraelczyk próbował skopiować wyczyn z meczu przeciwko Zagłębiu Lubin. Poprawy gry jednak nie było, oglądaliśmy za to kilka składnych akcji gospodarzy i wreszcie drugiego gola w 70. minucie potyczki. Lewą nogą świetnie dośrodkował Takafumi Akahoshi, na sprytne uderzenie zdecydował się niepilnowany w "16" Adrian Budka i Zajac został zmuszony do kapitulacji. Goście odpowiedzieli kilkoma stałymi fragmentami, a przy dobrych wrzutkach Marka Sokołowskiego i Cohena bliscy szczęścia byli Jeleń oraz Pawela. Nic jednak do bramki Pogoni wpaść nie chciało. "Portowcy" kontrolowali przebieg wydarzeń i zgarnęli komplet punktów kosztem naszej drużyny.
14. kolejka T-Mobile Ekstraklasy - 1 grudnia 2012 r. (sobota, g. 13:30) - Szczecin, stadion im. Floriana Krygiera
POGOŃ SZCZECIN 2:0 (1:0) PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA
1:0 Adam Frączczak (39'), 2:0 Adrian Budka (70')
POGOŃ: Dusan Pernis - Peter Hricko, Maciej Dąbrowski, Emil Noll, Przemysław Pietruszka - Adrian Budka, Maksymilian Rogalski, Takafumi Akahoshi, Mateusz Lewandowski (82' Robert Kolendowicz), Edi Andradina (78' Bartosz Ława) - Adam Frączczak (69' Mouhamadou Traore)
Trener: Artur Skowronek
PODBESKIDZIE: Richard Zajac - Sławomir Cienciała, Dariusz Pietrasiak, Michal Piter-Bucko, Marek Sokołowski - Ireneusz Jeleń, Matej Nather, Dariusz Łatka (83' Damian Szczęsny), Sebastian Ziajka, Kamil Adamek (46' Liran Cohen) - Robert Demjan (46' Fabian Pawela)
Trener: Marcin Sasal
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Żółte kartki: Maciej Dąbrowski - Sławomir Cienciała, Dariusz Łatka, Liran Cohen
Widzów: 4815
Podbeskidzie Bielsko-Biała
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Podbeskidzie Bielsko-Biała" podaj

TS Podbeskidzie podejmie u siebie lidera grupy: Pogoń Grodzisk Mazowiecki

Gorący tematKoszmar w Katowicach. Podbeskidzie traci 5 bramek i przegrywa z GKS

Gorący tematByły kapitan Podbeskidzia dołącza do ligowych rywali Górali. Powalczy o utrzymanie

Gorący tematByły napastnik Podbeskidzia robi furorę w Holandii. Najlepszy klubowy wynik od blisko dekady
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.